wtorek, 7 listopada 2017

Po co kobietom spódnica?


źródło:pinterest.com



Niegdyś wszechobecna w XX wieku zaczęła zanikać na rzecz "wygodniejszych" spodni. Na szczęście są też kobiety, które w XXI wieku przywracają ją do łask, przypominają jej zalety i potrafią czuć się w niej wygodniej niż w spodniach. Oczywiście mowa o SPÓDNICACH I SUKIENKACH, atrybutach kobiecości, które wiele feministek próbujących upodobnić się mężczyzn powyrzucały ze swoich szaf, ale skoro spódnice i sukienki służą od tylu lat i dalej są w modzie, to jaka jest ich rola? Po co kobietom te spódnice? :)







źródło:pinterest.com
 Być może mój post nie będzie jakiś obiektywny, ponieważ jestem wielką miłośniczką spódnic, ale cóż w takim razie będzie on skierowany do kogoś komu to nie przeszkadza :)Kiedyś kobiety przez cały czas chodziły w spódnicach, nie wierzysz? To uwierz, w szafach były spódnice i sukienki zarówno na lato jak i zimę, wszystkie odpowiedniej długości, które spokojnie zakrywały to, co teraz nie ukrywajmy coraz częściej się odkrywa. Ale dlaczego właśnie spódnica jest symbolem kobiecości? Jak się okazuje spódnica nie była kiedyś zarezerwowana tylko dla kobiet, bo Rzymianie ,Grecy i inne cywilizacje nosili togi i szaty zbliżone krojem do sukni. Wydaje mi się, że najpierw powinniśmy zastanowić się nad cechami kobiety , czyli nawiązując do poprzednich postów będzie to delikatność, skromność... Te cechy przede wszystkim utożsamiają kobietę ze spódnicą lub sukienką. Bo jeżeli popatrzymy obiektywnie, to w czym kobieta wygląda delikatniej, piękniej?
źródło:pinterest.com
A zdjęcie wzięłam nawet nie najbrzydsze ;) Uważam, że spódnica ma pewną niesamowitą właściwość, której spodnie nie posiadają w takiej ilości. Spódnica podkreśla kobiecą naturę :) podkreśla kształty oraz sprawia, że wszystkie najlepsze nawet cechy charakteru bardziej się uwidaczniają. Ale ,żeby nie było , to wcale nie uważam, że wszystkie spódnice są odpowiednie, każdy ma różny gust i każdy w czym innym czuje się dobrze. Ja nie potrafię chodzić w spódnicach krótszych niż lekko przed kolano, bo czuje się odkryta, a innym nie przeszkadza krótsza długość. To zależy od miejsca, czasu i od Was :) i od tego jak się w tym czujecie. Jakie mamy jeszcze funkcje spódnicy? Spódnice uczą nas pewnej skromności, uczymy się chodzić, siadać i ruszać się jak dama. Dlatego niektórzy mówią, że spódnica jest mniej wygodna :) bo nie mogą się "rozwalić"w niej tak jak w spodniach, w spódnicy bardziej uważamy na swoje ruchy i jesteśmy wrażliwsze na swoje zachowanie. Będąc w spodniach mamy bardziej "wywalone" na to jak siedzimy, czy chodzimy i nie zauważamy, że czasami nie wypada nam usiąść z rozłożonymi nogami, etc., etc. Każda z nas wie o co chodzi ;) jak widzicie czasami trzeba zmienić trochę podejście do niektórych spraw :). Nie chciałabym absolutnie, żebyście odebrały ten post jako pewien zakaz chodzenia w spodniach czy nawet legginsach, bo czasami można :) podróżowanie w niewygodnym autobusie staje się trochę wygodniejsze jeżeli możesz wyciągnąć nogi lub podciągnąć je pod brodę, czego za bardzo nie zrobi się w spódnicy. Musimy pamiętać tylko o tym ,żeby nie zatracić swojej kobiecości i stać się "wygodnisiami" chodzącymi przez cały czas w spodniach ;)




 ROZKWITAJ W PIĘKNIE!








Udostępnij ten wpis

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.