Osoba, która otworzyła mi drzwi ku kobiecości...

Wszyscy wiemy, jaki był wczoraj dzień - 26 maja, czyli święto naszych ukochanych mam. Z racji tego, że nasze mamy są dla nas pierwszymi i jednymi z najważniejszych wzorów kobiecości, post wręcz musiał pojawić się na blogu ( to nic że dzień później). Każda z nas widzi wartość, jaką mają mamy, które często poświęcają wiele godzin snu, by nas wychować. Wczoraj był dzień , w którym dziękowałyśmy naszym rodzicielkom za całą pracę, jaką musiały włożyć w opiekę nad nami :) nikomu nie zaszkodzi, jeśli podziękujemy im jeszcze dzisiaj.

Czy musisz być idealna?

Będąc osobą posiadającą bardzo niską samoocenę wielokrotnie zadawałam sobie pytanie-Dlaczego nie mogę być idealna? Przez cały czas widziałam, że jest ze mną coś nie tak...że jestem brzydsza, głupsza, mniej utalentowana od innych. Przez cały czas ja od siebie wymagałam nie wiadomo czego, ale też ode mnie wymagano - mój pokój miał być idealnie czysty i wysprzątany, miałam być grzeczna i kulturalna, nie kłócić się z bratem, itd. Ale czy naprawdę jesteśmy zmuszone, żeby być wielozadaniowe, a do tego przez cały czas nie pokazywać po sobie słabości i zmęczenia? Jeśli nie jesteś ideałem, ten artykuł jest dla Ciebie, gwiazdeczko :)

Wgłębiamy się w tajemnicę kobiecości - "TROSKLIWOŚĆ"

Jak powszechnie wiadomo większość dziewcząt uwielbia dzieci i wykazuje chęć,by zatroszczyć się o kogoś lub o coś. Wracając do cyklu "Wgłębiania się w tajemnicę kobiecości" postanowiłam poruszyć temat bycia troskliwą i opiekuńczą. Czasami wydaje nam się, że nasze mamy mają dodatkowe radary, które od razu dają im znać, jeśli coś jest nie tak, potrzebujemy ,by ktoś się o nas zatroszczył lub się nami zaopiekował. Czas wgłębić się w kolejny aspekt kobiecości :)